Wiele osób, kiedy zaczyna myśleć o odchudzaniu myśli o bieganiu jako o narzędziu, które im w tym pomorze. Myślę, że wiele osób ciągle uważa je za najlepszy sposób w drodze do wymarzonej sylwetki. Jak biegać żeby schudnąć?
Jak biegać, żeby schudnąć?
Nim zaczniesz biegać pomyśl o swoich stawach – w szczególności o kolanach. Jeżeli po pierwszym truchcie (tudzież człapaniu) bolą Cię stawy to po pierwsze sprawdź czy masz ospowie buty, wypróbuj inne przy kolejnej próbie, a jeżeli dalej po tej aktywności odczujesz ból to proponuję Ci zacząć od spacerów – to cudowna, naturalna i bardzo niedoceniana aktywność. Sama od niej zaczynałam i do dziś praktykuję poranne spacerki jak tylko mogę. Mają dodatkową zaletę – poranna dawka promieni słonecznych aktywuje nasze ciało i pozytywnie nastawia do dnia.
Jak biegać, żeby schudnąć?
- Patrz na tę aktywność długoterminowo. Nie biegaj 5 razy w pierwszych dwóch tygodniach tylko po to, aby w trzecim już w ogóle nie założyć swoich nowych dresów. Zagadka – kto przebiegnie więcej w ciągu pół roku? Osoba, która przez 2 tygodnie biegała codziennie po 45 min czy osoba, która przez pół roku biegała 2 razy w tygodniu po 45 min? Pierwsza przebiegnie 630 min (2 tyg. x 7 razy x 45 min = 630 min), a druga 2340 min (26 tyg. x 2 razy x 45 min = 2340 min). Która z tych osób więcej schudła przy założeniu, że były to bliźniaki jednojajowe z taką samą nadwagą i dietą?
- Jak biegać, żeby schudnąć? Jest wiele szkół, co do samego biegania na odchudzanie. Niektórzy twierdzą, że żeby schudnąć za pomocą biegania trzeba biegać minimum 45 min. Podobno po 45 minutach rozpoczyna się dopiero magiczne spalanie tłuszczu. Nie wierz w takie mity. Oczywiście im dłużej trwa aktywność fizyczna tym nasze ciało bierze więcej z „magazynów z zapasami” czyli z tłuszczu (chociaż jest to dość duże uproszczenie). Na początku korzystamy z glikogenu zgromadzonego w mięśniach, z zapasów z żołądka. Jednak nie jest tak, że wtedy nic nie pobieramy z tkanki tłuszczowej. To nieprawda, od samego początku aktywności w Twoim organizmie rozpoczynają się różne procesy, które pozwalają Ci na spalanie kalorii.
- Przemyśl kwestię mierzenia tętna podczas biegania. 60-70 % Twojego tętna maksymalnego będzie dobrym wyborem, jeżeli zależy Ci przede wszystkim na wyszczupleniu ciała.
- Zadbaj o to, aby bieganie kojarzyło Ci sie z czymś dobrym i miłym. Nie jest to kara za zjedzenie batonika czy ciasteczka. Włącz ulubiony podcast, posłuchaj fajnej muzyki albo zadzwoń do przyjaciółki i pogadaj z nią w trakcie truchtania.
- Zadbaj o sen. Sen jest najlepszym treningiem, jeżeli regularnie olewasz sen nie dziw się, że odchudzanie Ci nie idzie. Nie szukaj nowych form aktywności. W pierwszej kolejności zawlecz tyłek do łóżka o odpowiedniej porze i przesypiaj minimum 7 godzin.
Podsumowanie
Podsumowując temat jak biegać, żeby schudnąć powinnam szczerze powiedzieć, że obecnie nie jest to mój ulubiony typ aktywności fizycznej. Bieganie jest dla mnie dosć nudne. Jeżeli czujesz się na siłach i myślisz, że bieganie to idealna aktywność fizyczna dla Ciebie ale jeśli Ty marzysz o tym by wziąć kiedyś udział w maratonie to zachęcam Cię do rozpoczęcia przygody z bieganiem już teraz! W kwestii tego, jak biegać by schudnąć pamiętaj, że na końcu dnia liczy się to czy masz deficyt kaloryczny czy też nie. A z doświadczenia wiem, że brak deficytu częściej ma o wiele więcej wspólnego z zajadaniem emocji (rozczarowania, smutku, złego dnia, stresu, radości, nudy) niż z tym, czy byłaś dziś biegać czy też nie. W moim przypadku bieganie zawsze zwiększało i zwiększa apetyt na węgle, co może prowadzić do napadów jedzenia. Pamiętaj o tym i nie schizuj się za bardzo 🙂 Obserwuj reakcje swojego ciała.
Chcesz się spotkać ze mną i porozmawiać o swoich celach, stworzyć system małych kroków dostosowany do Twojej obecnej sytuacji życiowej? Umów się na darmową sesję online ze mną:
Przeczytaj także: Jak przestać jeść słodycze?
2 myśli na temat “Jak biegać, żeby schudnąć? 5 kwestii do przemyślenia”